Czyżby przestały istnieć alternatywy zwykłe?

Czyżby przestały istnieć alternatywy zwykłe?

Odnotowuję, że coraz więcej osób ma kłopot ze zrozumieniem, czym różni się alternatywa zwykła od alternatywy rozłącznej. Problem nie jest wyłącznie językowy – dotyczy myślenia logicznego, a przez to – rozumienia złożonych zdań, argumentów, a nawet treści badań naukowych.


W logice klasycznej rozróżnienie jest zasadnicze. Alternatywa zwykła (zwana też inkluzywną) wyrażona jest spójnikiem „lub” w znaczeniu „albo jedno, albo drugie, albo oba naraz”. Na przykład:

Student uzyska zaliczenie, jeśli napisze projekt lub zda egzamin.

To znaczy, że wystarczy spełnić jeden z warunków, ale dopuszczalne jest też spełnienie obu. Natomiast alternatywa rozłączna oznacza sytuację, w której tylko jeden warunek może być spełniony. Przykładowo:

Student uzyska zaliczenie, jeśli napisze projekt albo zda egzamin.

W sensie rozłącznym (ekskluzywnym) dopuszczamy tutaj tylko jedną możliwość – nie obie.

W języku polskim granica między tymi znaczeniami bywa rozmyta, a na dodatek pojawiają się zapisy w rodzaju „lub/i”, które zamiast precyzji nierzadko wprowadzają chaos. Być może dlatego, że współczesna komunikacja coraz częściej rezygnuje z subtelnych różnic znaczeniowych – „albo”, „lub”, „czy też” stają się wymienne, jakby logika była tylko kwestią stylu.

W nauce – czyli tam, gdzie precyzja myślenia jest fundamentem – nie możemy sobie pozwolić na myślowy bałagan. Zatarcie różnicy między alternatywą zwykłą a alternatywą rozłączną to nie tylko drobiazg gramatyczny, lecz także utrata zdolności rozumowania opartego na jasnych warunkach logicznych.

Reasumując, alternatywy zwykłe istnieć nie przestały – ale wymagają, jak zwykle, naszej uważności.
Trzy dłonie tutora, czyli jak zmierzyć empatię linijką

Trzy dłonie tutora, czyli jak zmierzyć empatię linijką

Czy to ptak? Czy samolot? Nie — to super-tutor!


Wyposażony w trzy dłonie, lupę, formularz pomiarowy i nieodpartą potrzebę „mierzenia efektów”. Z entuzjazmem patrzy w cel, który sam sobie wyznaczył, wierząc, że nawet intuicję da się zważyć, a empatię – skalibrować.

Czyżby nadszedł czas nowej generacji tutorów-techników? Takich, którzy zamiast rozmowy o sensie i wartościach wolą odczytywać wskazania z „kompasu postępu”, a w relacji z tutorantem posługują się suwmiarką zaufania i wagą do ważenia refleksji?

Owszem – precyzja, świadomość procesu i refleksja nad zmianą są potrzebne. Ale gdy warsztat tutora zamienia się w laboratorium pomiaru duszy, coś chyba idzie nie tak.

Bo tutoring to nie sport wyczynowy ani rywalizacja na „ostrość narzędzi”. To spotkanie dwóch osób, które mają zwykle po dwie dłonie — nie trzy. Dwie wystarczą, by jedną pomocną dłonią uścisnąć drugą — zamiast mierzyć jej temperaturę.
Ucieranie nosa – o idiomach, które uczą więcej niż słowa

Ucieranie nosa – o idiomach, które uczą więcej niż słowa

W pracy nauczyciela nieraz pojawia się pytanie, jak tłumaczyć słuchaczom obrazowe wyrażenia językowe. Dobrym przykładem jest idiom „ucierać komuś nosa”.


(Fragment rzeźby, nieznanego mi autorstwa, eksponowanej na Wydziale Nauk Społecznych UG, fotografia własna © 2025 Wojciech Edmund Zieliński)


Nie chodzi tu oczywiście o czynność dosłowną, lecz o metaforę oznaczającą:

• upokorzenie kogoś,
• pokazanie mu jego miejsca w szeregu,
• przywołanie do porządku,

a czasem także

• danie nauczki.

Mówimy na przykład: „Drużyna outsiderów utarła nosa faworytom turnieju” albo „Student chciał się popisać, ale prowadząca utarła mu nosa przy całej grupie”.

Dlaczego warto przyglądać się takim zwrotom i wykorzystywać je w tutoringu? Bo idiomy odsłaniają nie tylko niuanse językowe, lecz także kulturowe sposoby wyrażania relacji i hierarchii społecznych. Pokazują, jak wspólnota radzi sobie z arogancją, pychą czy brakiem pokory, przejawianymi w zachowaniu jednostek.

Praca nad idiomami to więc nie tylko ćwiczenie językowe, ale także okazja do rozmowy o wartościachnormach i społecznych oczekiwaniach. To przecież właśnie ten obszar, w którym tutoring spotyka się z humanistyczną socjologią, etyką i filozofią praktyczną – w ich edukacyjnym i wychowawczym wymiarze.
Powrót do podstaw i wartości poznania

Powrót do podstaw i wartości poznania

W dzisiejszym świecie nadmiaru informacji łatwo jest zgubić się w zalewie opinii i komentarzy. Dlatego należy pamiętać o fundamentach rzetelnego poznania.


Pierwszym krokiem powinno być skupienie się na samym przedmiocie nauki, a dopiero potem na literaturze mu poświęconej. Takie podejście pozwala uniknąć pułapki powierzchownego poznania.

Drugim kluczowym aspektem jest otwartość na treść wypowiedzi, niezależnie od jej autora. Takie podejście umożliwia rzetelną analizę i zrozumienie różnorodności poglądów.

Trzecia zasada to niezależność w poszukiwaniu prawdy. Kierowanie się w pierwszym rzędzie siłą argumentu, a nie autorytetem, pozwala na autentyczne odkrywanie i rozwój poznawczy.

W tutoringu te zasady odgrywają kluczową rolę. Relacja mistrz-uczeń opiera się na zaufaniu, otwartości i wspólnym poszukiwaniu rozwiązań. Właśnie do takich wartości trzeba wracać, budując skuteczny i inspirujący proces nauczania.

Pomyśl, jak te proste, a zarazem fundamentalne zasady mogą wpłynąć na codzienną pracę edukacyjną.

Zobacz także: Rozmaitości WZ: Gdyby ktoś mnie zapytał…(2)
Karty Dixit i metodologia? Dlaczego nie!

Karty Dixit i metodologia? Dlaczego nie!

Korzystanie z kart Dixit podczas zajęć z metodologii badań kryminologicznych może być ciekawym sposobem pobudzenia kreatywnego myślenia studentów na temat zagadnień badawczych.



Oto przykłady pytań, które pozwalają wiązać obrazy z kart z ogólnymi zagadnieniami metodologicznymi:
  1. Jaki proces badawczy w kryminologii ukazywany jest przez obraz na wybranej karcie?
  2. Jakie elementy obrazu odzwierciedlają stosowane metody zbierania danych?
  3. W jaki sposób obraz może ilustrować problem interpretacji danych w badaniach?
  4. Co obraz na karcie mówi o trudności definiowania zmiennych w badaniu?
  5. Jakie etyczne dylematy w badaniach kryminologicznych symbolizuje obraz na wybranej karcie?
  6. Czy obraz na wybranej karcie można powiązać z jakąś fazą analizy danych? W jaki sposób?
  7. Jakie elementy obrazu odzwierciedlają subiektywność badacza i możliwy wpływ na proces badawczy?
  8. W jaki sposób obraz na karcie odzwierciedla lub symbolizuje złożoność zjawisk społecznych, badanych w kryminologii?
  9. W jaki sposób dany obraz może sugerować trudności związane z doborem próby badawczej?
  10. W jaki sposób dana karta może odzwierciedlać rolę wyobraźni i kreatywności w formułowaniu pytań badawczych?
Dzięki tego rodzaju pytaniom studenci będą mieli okazję refleksyjnie powiązać abstrakcyjne obrazy kart Dixit z praktycznymi zagadnieniami metodologicznymi w badaniach kryminologicznych.
Karty Dixit i filozofia? Oczywiście!

Karty Dixit i filozofia? Oczywiście!

Wykorzystanie kart Dixit w zajęciach z filozofii może być świetnym sposobem na kreatywne i angażujące wprowadzenie do tematyki filozoficznej, między innymi w zakresie ontologii, epistemologii i aksjologii.


Ontologia / zapytajmy o naturę bytu, istnienia, rzeczywistości…

1. Czy to, co przedstawia dana karta realnie istnieje? Czy obraz odnosi się do rzeczywistości fizycznej czy może do świata idei?

2. Jakie byty lub obiekty z obrazu są dla Ciebie bliskie, ważne? Czy one są materialne, niematerialne, symboliczne?

3. W jaki sposób przedstawiony na karcie obraz ilustruje pytanie o to, co istnieje w sposób niezależny od naszego doświadczenia?

4. Jak moglibyśmy zinterpretować relacje między elementami przedstawionymi na karcie? Czy mogą one symbolizować zależności bytowe, np. między substancją a przypadłością?

5. Czy obraz na karcie odnosi się do bytu jednostkowego (indywidualnego) czy może wskazuje na jakąś ogólną kategorię bytu?


Epistemologia / zapytajmy o wiedzę, sposoby poznawania rzeczywistości i granice poznania…

1. Co może symbolizować obraz w kontekście naszego poznawania świata? Czy obraz sugeruje, że nasza wiedza jest ograniczona lub niepewna?

2. Jakie elementy obrazu mogą odnosić się do zmysłów lub rozumu jako narzędzi poznania rzeczywistości?

3. Czy obraz przedstawia sytuację, w której coś zostaje poznane w sposób bezpośredni, czy może wskazuje na pośredni sposób zdobywania wiedzy, np. przez symbole, metafory itp.?

4. Jak obraz na karcie może ilustrować różnicę między subiektywnym a obiektywnym poznaniem?

5. Czy obraz sugeruje, że istnieją granice ludzkiego poznania? Co w obrazie może wskazywać na takie ograniczenia (np. tajemniczość, ukryte elementy)?


Aksjologia / zapytajmy o wartości, moralność, estetykę…

1. Jakie wartości (etyczne, estetyczne i in.) mogą być związane z tym, co przedstawia karta? Czy to są wartości pozytywne, negatywne, czy może ambiwalentne?

2. Czy obraz sugeruje jakiś konflikt wartości? Jakie wartości wchodzą tutaj w rachubę i czy możemy mówić o ich hierarchii?

3. Jakie emocje wzbudza obraz i czy można je powiązać z jakimiś wartościami moralnymi lub estetycznymi (piękno, brzydota, dobro, zło)?

4. W jaki sposób obraz na karcie może odzwierciedlać różne podejścia do problemu wartości (hedonizm, stoicyzm, relatywizm)?

5. Czy przedstawiona scena może być interpretowana w kontekście wartościowania życia ludzkiego, przyrody lub jakichś wyższych celów? Co w obrazie wskazuje na taką interpretację?


Karty Dixit, ze względu na swoją symbolikę i otwartość interpretacyjną, mogą być świetnym narzędziem do poruszania abstrakcyjnych problemów filozoficznych w sposób twórczy i angażujący.

Copyright © Pan Tutor , Blogger